poniedziałek, 26 listopad 2018 10:43

Silna sztuczna inteligencja, czyli czy robot Ross może osądzić człowieka?

Cały czas słyszymy o tym, że już niedługo sztuczna inteligencja zastąpi człowieka w wielu dziedzinach życia. Już dziś roboty wspomagają pracę ludzi na wielu płaszczyznach, ale czy faktycznie człowieka da się zastąpić we wszystkim?
Naukowcy cały czas przeprowadzają różnego rodzaju próby, które mają na celu pokazanie, jak daleko już jest rozwinięta technologia zwana potocznie sztuczną inteligencją.

Firma IMB niedawno stworzyła robota o nazwie ROSS, który docelowo miał wesprzeć 50- osobowy zespół orzekający w sprawach związanych z upadłością. Do sytuacji doszło w Stanach Zjednoczonych. Naukowcy chcąc rozwinąć projekt przygotowali sztuczną inteligencję, która ma zastąpić sędziego w jego obowiązkach związanych z orzekaniem w sprawach.

Sędzia – sztuczna inteligencja – powstał przy współpracy naukowców z kilku renomowanych uniwersytetów z Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych, w tym University College London oraz University of Pennsylvania. Celem projektu jest sprawdzenie tego, czy sztuczna inteligencja może w prawidłowy sposób orzec w określonych sprawach (przewidzieć wynik rozprawy).
Robot otrzymał za zadanie orzec, czy sąd w swoim wyroku stwierdzi, że doszło bądź też nie doszło do naruszenia Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Po eksperymencie okazało się, że sztuczna inteligencja popełniła błędy. Miało to miejsce przede wszystkim w tych sprawach, gdzie mimo podobnych parametrów zapadły zupełnie inne wyroki. Analiza całego doświadczenia pokazała, że robot przewidywał wyroki z 79% dokładnością.

Cały eksperyment ma na celu wprowadzenie w przyszłości do systemu prawnego robotów mających pomagać w ocenianiu spraw sądowych. Miałyby one pomagać w ocenie tego, czy sprawa jest warta rozpoczynania długotrwałego przewodu sądowego. Naukowcy będą testowali system na kolejnych sprawach z różnych dziedzin prawa. System ma być poddany testowi również poprzez analizę zeznań świadków i różnych notatek mających istotne znaczenie dla sprawy. Ma to na celu sprawienie, że sztuczna inteligencja będzie wydawać jeszcze bardziej precyzyjne i dokładne wyroki. Z czasem tego rodzaju rozwiązania mogą wejść do codziennego systemu prawnego.

Myślę, że robot Ross da radę!